>

Prywatność kontra streaming: Apple TV 4K wygrywa z konkurencją

Masz Smart TV i wydaje ci się, że nikt cię nie podgląda? Być może jesteś w błędzie. Najnowszy raport Ars Technica pokazuje, że tylko Apple TV 4K realnie dba o prywatność użytkownika, a reszta rynku wprowadza do twojego salonu ukryte systemy śledzące.

Coraz więcej użytkowników zauważa, że ich telewizory i przystawki zaczynają przypominać… platformy reklamowe z funkcją oglądania filmów. WebOS, Tizen, Fire TV czy nawet Roku — wszystkie te systemy działają w tle znacznie intensywniej, niż mogłoby się wydawać.

Apple TV 4K bez konkurencji, jeśli zależy ci na prywatności

Kluczowym zagrożeniem jest technologia ACR (Automatic Content Recognition). Co to oznacza w praktyce? Telewizor może śledzić wszystko, co oglądasz — nawet jeśli puszczasz coś przez HDMI. Dane trafiają dalej, gdzie są wykorzystywane do personalizowania reklam nie tylko na telewizorze, ale i na innych urządzeniach w sieci.

I tu wchodzi Apple TV 4K, które jako jedno z nielicznych urządzeń nie korzysta z ACR. Co więcej, Apple nie opiera swojego biznesu na sprzedaży reklam, co eliminuje potrzebę masowego zbierania danych o użytkowniku. Firma potwierdziła w rozmowie z Ars Technica, że nie planuje wdrażać ACR, nawet jeśli teoretycznie mogłaby to zrobić w aktualizacji.

Źródło: flatpanelshd.com

Od wersji tvOS 14.5, aplikacje zewnętrzne muszą prosić o zgodę na śledzenie (IDFA), a użytkownik podczas konfiguracji dostaje jasne komunikaty, dzięki którym może zrezygnować z Siri, lokalizacji i analityki. U konkurencji takie opcje są często ukryte głęboko w menu.

Oczywiście, Apple też nie jest święte — zbiera pewne dane (np. hasła wyszukiwane w Apple TV), ale stosuje tzw. „differential privacy”, która zanonimizuje informacje i rozrzuca je w czasie. Część danych może być przekazywana partnerom streamingowym, ale użytkownik może wyłączyć rekomendacje personalizowane.

Eksperci z organizacji PIRG i STOP podkreślają, że Apple TV jest obecnie najlepszym wyborem dla osób, które nie chcą być bombardowane reklamami i inwigilowane przez telewizor. To nie znaczy, że prywatność jest absolutna, ale w porównaniu z konkurencją, to i tak zupełnie inna liga.

Jeśli więc wkurzają cię coraz bardziej natrętne reklamy na twoim telewizorze i czujesz się, jakby ktoś zaglądał ci przez ramię, może warto przemyśleć przesiadkę na Apple TV. Bo jak pokazuje ten raport, streaming to dziś nie tylko kwestia jakości obrazu, ale też prywatności.

Źródło

Michał Zacharski

Komentarze

  • ApporadnikadguardadblockhttpsdesktopmobileandroidsmarttvchomikujplDerick
    digital ekspert spec teleinformatyki internet imperator wróg nr jeden big tech

Najnowsze artykuły

Genialna promocja na słuchawki dla graczy za drobne. Teraz aż 60% rabatu!

Ruszyła świetna promocja na niedrogie słuchawki dla graczy! Mowa o modelu HyperX Cloud Mini Wired…

4 listopada 2025

Remastery tracą sens? Dane pokazują, że gracze wolą remaki

Nowe raporty z branży gier nie pozostawiają złudzeń, remaki sprzedają się ponad dwa razy lepiej…

4 listopada 2025

Black Friday Weeks i rekordowo tani Mini LED 55 cali 144 Hz!

Xiaomi TV S Mini LED 55” to rewelacyjny wybór — telewizor z HDMI 2.1 i…

4 listopada 2025

Epicka saga na Netflix. 5 filmów dostępnych już teraz!

Pięć filmów z serii „Transformers” Michaela Baya trafiło właśnie na platformę Netflix! To powrót jednych…

4 listopada 2025

Hitowy soundbar ponad 1000 zł taniej niż w największych sklepach!

Chcesz kupić tani soundbar z dobrymi parametrami? Jeśli tak, to świetnie się składa, ponieważ najnowszy…

4 listopada 2025

Nowa adaptacja Stephena Kinga już na VOD. Gdzie obejrzeć „Wielki Marsz”?

Film „Wielki Marsz” na podstawie powieści Stephena Kinga trafia z kin prosto do serwisów VOD.…

4 listopada 2025