HBO Max zamyka jeden z najbardziej chwalonych seriali komediowych ostatnich lat. „Hacks” dobiega końca wraz z 5. sezonem, a twórcy od lat wiedzieli, jak ta historia ma się zakończyć. To rzadka sytuacja w świecie seriali, gdzie finały zwykle są wymuszone oglądalnością albo decyzjami biznesowymi.
„Hacks” to jedna z największych perełek HBO Max. Serial, który zgarniał Emmy za Emmym, kończy swoją przygodę na 5. sezonie. Hannah Einbinder zdradziła na czerwonym dywanie 77. gali rozdania nagród, że ekipa wchodzi na plan już „w przyszłym tygodniu” i że to będzie finał. Jak przyznała, to dla niej „słodko-gorzkie” doświadczenie, ale decyzja jest właściwa, lepiej skończyć w odpowiednim momencie niż przeciągać na siłę.
- Zwiastun serialu podbił Internet! HBO Max nadchodzi z wielkim hitem
- HBO zmienia zasady gry? Voldemort może dostać zupełnie nowe oblicze
„Hacks” żegna się z widzami! Finał zaplanowany od dekady
Twórcy Jen Statsky, Lucia Aniello i Paul W. Downs od początku mieli plan. Serial został sprzedany WarnerMedia jako historia zamknięta w pięciu sezonach. Mało tego, ostatnia scena finału została wymyślona już w 2015 roku. Rzadko się zdarza, żeby produkcja komediowa miała tak precyzyjnie rozpisany koniec.
Ciekawe jest też to, że twórcy przyznali, iż fabuła była elastyczna. Niektóre pomysły, jak np. honorowy dyplom dla Deborah, były planowane od pierwszego sezonu, ale trafiły do trzeciego, bo tam pasowały lepiej. Widzowie mogą więc spodziewać się, że ostatnia odsłona nie będzie przypadkowa, ale konsekwentnym finałem wieloletniego planu.
Oczywiście pojawiły się plotki, że sezon piąty może być dłuższy niż standardowe dziesięć odcinków. Twórcy nie wykluczają, że jeśli historia będzie tego wymagać, HBO da im więcej miejsca.
Na gali Emmy serial znów potwierdził swoją siłę. Jean Smart odebrała piątego Emmy (czwartego za rolę Deborah), a Hannah Einbinder zgarnęła pierwszą statuetkę w karierze. To dowód, że nawet na finiszu „Hacks” pozostaje produkcją, o której mówi się głośno.
Finał „Hacks” będzie dużym wydarzeniem. To nie kolejny serial zakończony z powodu spadającej oglądalności, ale historia, która od początku była prowadzona do konkretnego punktu. HBO Max dostaje więc coś, czego w streamingu brakuje, zamkniętą, pełną opowieść.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.








Dodaj komentarz