„Zniknięcia” już wkrótce na HBO Max. Najlepiej oceniany thriller 2025 roku trafi na platformę. Nie mam wątpliwości, że z tego powodu warto doładować abonament HBO Max.
Miłośnicy mocnych wrażeń mogą zacierać ręce – HBO Max szykuje premierę jednego z najbardziej intrygujących filmów roku. Produkcja, która podbiła amerykańskie kina i zachwyciła krytyków, już niebawem zadebiutuje w serwisie streamingowym. Mowa o thrillerze „Zniknięcia” (ang. The Vanishings), nowym dziele Zacha Creggera – reżysera kultowych już Barbarzyńców.
Film będzie dostępny wyłącznie na platformie HBO Max. Subskrybenci mogą liczyć na premierę w jakości 4K z dźwiękiem Dolby Atmos, co pozwoli w pełni poczuć klimat produkcji.
- Co oglądać w HBO Max? Najciekawsze nowe filmy i seriale
 - Jaki telewizor OLED warto kupić? TOP-10 ofert w 2025 roku!
 
„Zniknięcia” – data premiery na HBO Max już potwierdzona
HBO Max oficjalnie ujawniło, że „Zniknięcia” zadebiutują na platformie 24 października 2025 roku. To idealny termin dla wszystkich fanów mrocznych historii – tuż przed Halloween, gdy wielu widzów poszukuje emocjonujących seansów w klimacie grozy i tajemnicy.
Film był jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów roku i po kinowej premierze szybko zdobył status thrillera, o którym mówi cały świat. W USA widzowie ruszyli do kin tłumnie, a recenzenci nie szczędzili pochwał.
„Zniknięcia” – hit krytyków i widzów
Na Rotten Tomatoes film może pochwalić się 93% pozytywnych recenzji od krytyków i 85% pozytywnych ocen od widzów. To imponujący wynik, który stawia „Zniknięcia” obok takich tytułów jak Get Out! czy A Quiet Place.
Zach Cregger po raz kolejny udowadnia, że potrafi budować napięcie z chirurgiczną precyzją. Po sukcesie Barbarzyńców sięgnął po jeszcze bardziej niepokojącą historię – z pogranicza thrillera, horroru i dramatu psychologicznego.
Fabuła: tajemnicze zaginięcie siedemnastu uczniów
Akcja filmu rozgrywa się w spokojnym miasteczku Maybrook w Pensylwanii. Pewnej nocy siedemnaścioro uczniów z tej samej klasy znika bez śladu – dokładnie o 2:17 nad ranem.
Jedynym świadkiem jest chłopiec Alex Lilly (w tej roli Cary Christopher), którego znajduje nauczycielka Justine Gandy (Julia Garner – znana z serialu Ozark).
Zdeterminowana kobieta rozpoczyna własne śledztwo, próbując odkryć, co wydarzyło się w szkole tamtej nocy. Wkrótce jednak przekonuje się, że prawda jest znacznie bardziej przerażająca, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.
Atmosfera tajemnicy, mroczne kadry i genialna gra aktorska sprawiają, że film trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty.
Zach Cregger – mistrz nowoczesnego horroru
Reżyser Zach Cregger po sukcesie Barbarzyńców stał się jednym z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Jego styl łączy realizm z niepokojącą symboliką, co przyciąga zarówno fanów klasycznych thrillerów, jak i miłośników kina arthouse.
W „Zniknięciach” Cregger jeszcze bardziej eksploruje ludzkie lęki – strach przed utratą bliskich, bezradność wobec niewyjaśnionych zdarzeń i cienką granicę między rzeczywistością a szaleństwem.
Dlaczego warto obejrzeć „Zniknięcia” na HBO Max?
- Znakomite recenzje – 93% pozytywnych opinii od krytyków
 - Silna obsada z Julią Garner w roli głównej
 - Mroczny klimat i napięcie, które nie pozwala oderwać wzroku od ekranu
 - Złożona fabuła, pełna twistów i niedopowiedzeń
 - Premiera 24 października, idealna na halloweenowy seans
 
Źródło: HBO Max
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.








Dodaj komentarz