Netflix podjął decyzję, która zaskoczyła nawet branżowych ekspertów. Studio odpowiedzialne za mobilny hit „Squid Game: Unleashed” kończy działalność, a gigant streamingu stawia na zupełnie inny kierunek w świecie gier. Co się wydarzyło i dokąd zmierza gamingowy plan Netflixa?
Netflix zamyka Boss Fight Entertainment, studio odpowiedzialne za grę „Squid Game: Unleashed”, która jeszcze niedawno była numerem 1 w 26 krajach. To decyzja, która wywołała szok, bo produkcja była chwalona przez samego Netflixa jako przykład wykorzystania własnych marek w świecie gier. Boss Fight, przejęte przez platformę w 2022 roku, nie przetrwało jednak zmiany strategii.
- Co oglądać w Netflix? Oto najlepsze nowe filmy i seriale
- 7 gier znika z PS Plus Extra! W tym wielki hit
Netflix zmienia kurs. Mobilne hity schodzą na dalszy plan
To nie pierwszy taki ruch. Już w 2023 roku zamknięto studio Team Blue, które miało tworzyć gry klasy AAA, ale nie zdążyło wydać żadnego tytułu. Teraz historia się powtarza, tym razem jednak dotyczy produkcji, która faktycznie osiągnęła sukces.
Nowy kierunek wprowadza Alain Tascan, prezes gamingowej dywizji Netflixa od lipca 2024 roku. Firma chce odejść od ciężkich, kosztownych projektów mobilnych na rzecz:
- gier imprezowych (party games),
- produkcji narracyjnych,
- gier dla dzieci i mainstreamowych,
- tytułów uruchamianych bezpośrednio na telewizorach zamiast na smartfonach.
To duża zmiana, bo właśnie mobilne hity miały być odpowiedzią na dominację rynku przez App Store i Google Play.
Decyzja odbiła się szerokim echem także w branży. David Rippy, współzałożyciel Boss Fight, potwierdził zamknięcie studia w emocjonalnym wpisie na LinkedIn, podkreślając profesjonalizm całego zespołu i zachęcając firmy do rozważenia zatrudnienia jego pracowników.
Co to oznacza dla graczy? „Squid Game: Unleashed” i „Netflix Stories” pozostaną dostępne, ale nie będą rozwijane. Można więc spodziewać się, że Netflix jeszcze mocniej postawi na integrację gier z własnymi serialami i filmami, zamiast inwestować w osobne mobilne produkcje.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.








Dodaj komentarz