To ostatni moment, by ten epicki film obejrzeć na Netfliksie!

„Diuna: Część druga” zniknie z platformy Netflix już niebawem. To ostatnia szansa, by zobaczyć epicką kontynuację losów Paula Atrydy w reżyserii Denisa Villeneuve’a! Warto to zrobić nawet już dziś.

Film „Diuna: Część druga” zniknie z platformy Netflix 20 listopada, więc widzowie mają już tylko kilka dni, by ponownie przenieść się na pustynne planety Arrakis i przypomnieć sobie dalszy ciąg epickiej historii Paula Atrydy. Produkcja Denisa Villeneuve’a, która trafiła na Netflixa zaledwie kilka miesięcy temu, cieszyła się dużą popularnością zarówno w kinach, jak i w streamingu.

• Co oglądać w Netflix? Oto najlepsze nowe filmy i seriale
• Kolejny serwis streamingowy podnosi ceny w Polsce! Wiem, ile zapłacimy

„Diuna: Część druga” znika z platformy Netflix. Ostatnia szansa na seans

„Diuna: Część Druga” to kontynuacja filmu z 2021 roku, opartego na słynnej powieści Franka Herberta. W drugiej odsłonie Paul (w tej roli Timothée Chalamet) kontynuuje swoją wędrówkę wśród ludu Fremenów, przygotowując się do ostatecznego starcia z rodem Harkonnenów.

Diuna: Część Druga/ fot. Warner Bros

Obok Chalameta na ekranie pojawiają się m.in. Zendaya, Rebecca Ferguson, Javier Bardem, Josh Brolin, Austin Butler i Florence Pugh. Film został doceniony za widowiskową skalę, perfekcyjne efekty wizualne i muzykę Hansa Zimmera, a także za pogłębienie duchowego i politycznego wymiaru opowieści.

Decyzja o usunięciu filmu z Netflixa wynika prawdopodobnie z końca okresu licencyjnego. Po 20 listopada tytuł może trafić ponownie do oferty HBO Max (Max), należącego do Warner Bros., czyli studia odpowiedzialnego za produkcję „Diuny”. To częsta praktyka wśród dużych platform streamingowych, które rotacyjnie udostępniają filmy w zależności od umów licencyjnych.

Diuna: Część Druga/ fot. Warner Bros

Jeśli więc ktoś planował obejrzeć „Diunę: Część drugą” lub powtórzyć seans, to właśnie ostatni moment, by to zrobić w ramach subskrypcji platformy Netflix. Po 20 listopada film zniknie z oferty, być może już na dobre. Warto dodać, że na portalu Filmweb zyskał średnią ocen od widzów na poziomie aż 8,1. To nawet więcej, niż zdobyła pierwsza odsłona (7,6).

Źródło